Po ukończeniu pierwszego roku formacji zakonnej w Gnieźnie – postulatu, 5 września siedmiu braci rozpoczęło roczny nowicjat w Smardzewicach k. Tomaszowa Mazowieckiego i zostało obłóczonych w habity franciszkańskie przez swoich wyższych przełożonych z Krakowa, Warszawy, Gdańska i Bratysławy.
Nabożeństwu przewodniczył wikariusz prowincji warszawskiej o. Mirosław Bartos, a kazanie wygłosił minister prowincjalny z Krakowa o. Marian Gołąb.
Ojciec prowincjał mówił, że habit św. Franciszka z Asyżu – bardzo lichy i ubogi, sporządzony z grubego i szorstkiego materiału – miał wyrażać nie tylko umartwienie i ubóstwo, ale również duchowe przeżywanie obranej drogi przez możliwość krzyżowania ciała z jego wadami i grzechami.
Przełożony prowincji wyjaśnił, że „habit jest zbroją duchową, która chroni brata mniejszego przed atakami złego ducha; że koronka to miecz, którym walczy o panowanie Boga w świecie; a sznur przypomina o pokucie franciszkańskiej, ślubach i przepasuje lędźwia pożądliwości bielą łaski i mocy Bożej”.
Minister prowincjalny z Gdańska, o. Wojciech Kulig w imieniu czterech przełożonych życzył braciom, aby w błogosławionym dla nich czasie trzymali się Pana Boga. „Im głębsza będzie wasza relacja z Bogiem, tym łatwiej wam będzie iść przez całe zakonne życie” – przekonywał.
Przełożony kustodii słowackiej, o. Martin Maria Kollár wyraził wdzięczność braciom z Polski, że ich współbrat może odbywać formację na ziemi, która przechowuje dziedzictwo św. Maksymiliana, i ziemi uświęconej tak wieloma błogosławionymi i świętymi.
Nowicjusze z prowincji krakowskiej (trzech), gdańskiej (dwóch) i kustodii słowackiej (jeden) zgodnie ze statutami swoich jurysdykcji zostali obleczeni w szare habity, a z warszawskiej (jeden) – w czarny.
Bracia, którzy dopiero rozpoczęli formację w Smardzewicach i ci, którzy ją już zakończyli, w ostatnich pięciu dniach uczestniczyli w rekolekcjach zakonnych. Nauki dla nich wygłosił o. Tomasz Szymczak z Rzymu, sekretarz generalny zakonu franciszkanów.
o. Jan Szewek