Mamy wspaniałą wiadomość – zapadła ostateczna decyzja o przyznaniu funduszy na rewitalizację kościoła Ojców Franciszkanów pw. Zwiastowania NMP w Zamościu ! – wróci on do swej starej wzniosłej, barokowej bryły. Wicepremier i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński kilka dni temu podpisał odpowiednią umowę.
Zdjęcie Strzeleckiego przedstawiające kościół Franciszkanów przed zburzeniem szczytów.
Kamień węgielny pod budowę świątyni położony został dna 13 czerwca (uroczystość św. Antoniego) 1637 r. Kościół pw. Zwiastowania NMP, świętych Antoniego, Franciszka, Barbary i Katarzyny budowano z fundacji II Ordynata Tomasza Zamoyskiego i jego zony księżniczki Katarzyny z Ostrogskich – na fundamentach starej giełdy i był on największą świątynią powstałą w XVII wieku – w całej Rzeczypospolitej. Podziemia sięgają trzeciego piętra w dół i kryją niezwykłe tajemnice, niektórzy opowiadają o wielkim skarbie. Konsekracji kościoła dokonał biskup chełmski Stanisław J. Święcicki dnia 4 września 1689 roku. Świątynia była smukłą bazyliką z dwiema bocznymi kaplicami. Wysoki, kryty dachówką dach, miał na szczycie, po środku kalenicy wieżyczkę z sygnaturką. We wnętrzu znajdowały się wspaniale zdobione ołtarze, obrazy i rzeźby, W ołtarzu głównym wisiało pięć pięknych obrazów o tematyce Maryjnej, stało także cyborium, czyli naczynie na konsekrowane hostie, przykryte złotym welonem. Kaplicę południową poświęcono wielkiemu świętemu franciszkańskiemu z miasta Padwy – Antoniemu, natomiast założyciel zakonu Franciszkanów – św Franciszek, miał poświęconą sobie kaplicę północną. Wnętrze zdobiło również 15 dużych obrazów przedstawiających życie Matki Bożej – liczba ta nawiązywała do 7 radości i 7 boleści Maryi, a tematykę tą zwieńczał obraz główny. Część spośród tych obrazów możemy obecnie podziwiać w Muzeum Zamojskim, przy ul. Ormiańskiej. Z jednej i drugiej strony nawy głównej stało 12 drewnianych, pozłacanych rzeźb, przedstawiających Apostołów.
Niestety po I rozbiorze Polski Austriacy urządzili w kościele szpital a następnie skład zboża. Ojcowie Franciszkanie zostali zmuszeni do opuszczenia Zamościa. Pod koniec XIX wieku na rozkaz kolejnego zaborcy, czyli Rosji zostały skute gigantyczne szczyty, zburzono sklepienia nawy głównej a wnętrze podzielono na trzy kondygnacje. W okresie międzywojennym w budynku znalazł swą siedzibę Sejmik Powiatowy oraz Dom Ludowy. W 1926 roku w budynku pofranciszkańskim otworzone zostało kino o nazwie „Stylowy”, które funkcjonowało do początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Po II wojnie światowej oprócz kina w dawnej świątyni mieściło się także Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Bernardo Morando. Ciekawostką jest, że Morando był architektem Zamościa w XVI wieku a także właścicielem giełdy, gdzie na przełomie XVI/XVII wieku mieściła się siedziba Stowarzyszenia Kupców.
Ojcowie Franciszkanie powrócili do swojego dawnego kościoła po ponad dwuwiekowej przerwie, stało się to dopiero w roku 1994. Natomiast w tym roku zapadała decyzja o przyznaniu dofinansowania w wys. ponad 20 mln złotych na odbudowanie wzniosłej bryły świątyni. Mam nadzieję, że już niebawem, w ramach zwiedzania Zamościa z przewodnikiem odwiedzimy także odnowiony gmach kościoła pw. Zwiastowania NMP.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!